0
0

Obawy przed końcem roku Pelton

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Winnetou
    1 favorite
Po dywanie z mchów zrudziałych cicho stąpa jesień    F#m A E F#m
I szeleszcząc po kolana w złotych liściach brodzi     D A Bm C#7
Na ramionach nić pajęczą wiatr nosi po lesie
Lato szlakiem ptasich kluczy powoli odchodzi

Blady świt w mgliste kożuchy ubiera polany
Chmur tabuny pędza spięte ostrogami wiatru
Heliosowy rydwan ugrzązł w polu zaoranym
Już ostatni koncert świerszczy płynie z gór           D A Bm

Pierwszy mróz, już lodem skuty moczar                 Bm F#m
Pierwszy mróz - zamarzły łzy w mych oczach            Bm D E

Cóż mi z tego, że wszystko chwilowe jak kwiat         D A E Bm
Który słońca łyk otrzymał na jesienną porę            D E F#m
Cóż mi z tego, że rok ten pełen pięknych dat          D A E Bm
Gdy wraz z ziemią zamarznę w grudniu przed wieczorem  D E Bm C#7 F#m

Kto ze mną na spacer pójdzie w środku nocy
Kto słowo zamieni czasem po południu
Kto mnie dziś zapewni patrząc prosto w oczy
Że przynajmniej pamięć nie zamarznie w grudniu


Rate this interpretation
Rating of readers: Good 2 votes
contributions:
Winnetou
Winnetou
anonim