Noc komety [cover] Pectus

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Wizje chodźcie do mnie
Blisko najbliżej
Zostańcie w mojej głowie
Najdziksze sny
Oto jest wasza scena
Reflektor niżej
Korowód moich marzeń
Wiruje ci

Nadciąga noc komety
Ognistych meteorów deszcz
Nie dowiesz się z gazety
Kto przeżyje swoją śmierć

Skąd wziął się ten śnieg
Pośrodku lata
Skąd ten saksofon
Pod czaszką gra
Już eksplodują lustra
Całego świat
I nieskończenie wolno
Pulsuje czas

Nadciąga noc komety
Ognistych meteorów deszcz
Nie dowiesz się z gazety
Kto przeżyje swoją śmierć

Bladą dłonią świt
Otrze pot i łzy
Koszmar minie
Znikną duszne sny

Nadciąga noc komety
Ognistych meteorów deszcz
Nie dowiesz się z gazety
Kto przeżyje swoją śmierć x2




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim