0
0

Lubię mieć kaca Paweł Wójcik

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Winnetou
    3 favorites
Gdy nad ranem pod swój adres wracam                        Am G
Klucz do dziurki nie pasuje, lać się chce                  F E
Się rozebrać, dojść do łóżka - ciężka praca                Am G
Ale wiem, że gdy się zbudzę światło błyśnie pięknym dniem  F E

Gdy pawiuję, to egzystencjalnie                            Dm Am
Z wolna usiłuję podnieść powiek wieka                      Dm Am
Cały dzień prowadzę wtedy się moralnie                     G Am
Pijąc krowie obrzydliwie chude mleko                       F E

Lubię mieć kaca, bo się nawracam                           Dm Am (E Am A7)
Lubię mieć kaca, bo się nawracam                           Dm Am (F E Am)

Kiedy muszlę obejmuję i twarz blednie
Treści nocy wrzucam w mrok kanalizacji
Myślę sobie: nie jest źle, a jest wręcz świetnie
I w myśleniu mym jest bardzo dużo racji

Boli bania, suszy w gardle - znakomicie
To istota, kaca sens, proszę ja was
By od jutra chcieć rozpocząć nowe życie
Żeby jutrem życie było cały czas

Lubię mieć kaca, bo się nawracam                           Dm Am
Może wyniszcza, ale oczyszcza                              E Am (A7)
Lubię mieć kaca, bo się nawracam                           Dm Am (F E Am)

Tyle małżeństw się nie kocha już od lat
Tylko pieprzą się na trzeźwo lub po wódzie
Ale tak jest właśnie urządzony świat
Że urodzą z tego się przepiękni ludzie

Ktoś mi powie, że przesadzam, lecz ja wiem
Już nie jeden bród i syf mnie w życiu spotkał
I dlatego taki dzień jest dobrym dniem
Żeby w jutro wejść z przepiękną, czystą duszą noworodka

Lubię mieć kaca, bo się nawracam
Lubię mieć kaca, bo się nawracam


Rate this interpretation
Rating of readers: Good 3 votes
contributions:
Winnetou
Winnetou
anonim