17 września Paweł Kukiz
Lyrics
Kurica - nie ptica.
Polsza - nie zagranica.
Polej wódki, Grisza,
Zaraz oddasz strzał,
W tył głowy, do dołu
Ciało na ciało się rzuci
Saszka ugnieść je musi
A spychacz zepsuł się nam
Więc polej, Griszka tak z duszy
Dla Saszy, bo spychacz nie ruszy
Tylu ich jeszcze zostało,
A naszym chce się już spać
Raboty ocień mnoga,
Starszyna chodzi zły
Bo psuje się pogoda,
A jeszcze tylu ich
Palec od cyngla boli
Nagana parzy stal
A nam wciąż nowych dowożą.
Nie dają wytchnienia nam.
Eeee, Griszka, czo z toboj
Czyżby ci było ich żal?
Kurica - nie ptica.
To tylko polski pan
Niech Wasia wapnem sypnie,
Na ten ostatni stos
A wapno pamięć rozpuści,
Sumienie prześpi się w noc
A potem, by nie bolało,
Posadzi się tu las
I prawda nie wyjdzie na jaw
I Stalin odznaczy nas
Tylu ich jeszcze zostało
A spychacz zepsuł się nam
Tam w dole się jeszcze ruszają
Wypijmy, Griszka, do dna.
Polsza - nie zagranica.
Polej wódki, Grisza,
Zaraz oddasz strzał,
W tył głowy, do dołu
Ciało na ciało się rzuci
Saszka ugnieść je musi
A spychacz zepsuł się nam
Więc polej, Griszka tak z duszy
Dla Saszy, bo spychacz nie ruszy
Tylu ich jeszcze zostało,
A naszym chce się już spać
Raboty ocień mnoga,
Starszyna chodzi zły
Bo psuje się pogoda,
A jeszcze tylu ich
Palec od cyngla boli
Nagana parzy stal
A nam wciąż nowych dowożą.
Nie dają wytchnienia nam.
Eeee, Griszka, czo z toboj
Czyżby ci było ich żal?
Kurica - nie ptica.
To tylko polski pan
Niech Wasia wapnem sypnie,
Na ten ostatni stos
A wapno pamięć rozpuści,
Sumienie prześpi się w noc
A potem, by nie bolało,
Posadzi się tu las
I prawda nie wyjdzie na jaw
I Stalin odznaczy nas
Tylu ich jeszcze zostało
A spychacz zepsuł się nam
Tam w dole się jeszcze ruszają
Wypijmy, Griszka, do dna.
contributions:
Most popular songs Paweł Kukiz
- 11 Obława
- 12 Moja ściana
- 13 Lolo Brukselka
- 14 Krew
- 15 Koniec końców
- 16 Kgmo
- 17 Jow!
- 18 Homo Politicus
- 19 Heil Sztajnbach
- 20 Doky zhyvut ludy - Póki żyją ludzie