Brylantyna O.N.A.

Lyrics

  • Song lyrics * m o d l i s h k a
Brylantyna

Stałeś na ulicy pomyślałam śmieszny gość
włosy ulizane komórkowy dzwonił wciąż
Miałeś czarną teczkę i do ziemi płaszcz
Wystrojoną lalę idiotyczną twarz
Byłeś tak nadęty dumny niczym paw
Śmiałam się jak głupia
Myślisz moja forsa możesz kupić cały świat
Władzę i kobiety i szaloną orgię ciał
Jesteś zwykłym dupkiem
W czarnym BMW
Jesteś zwykłym dupkiem
Pełno takich tu
Nigdy nie zrozumiesz co to znaczy żyć
Nigdy nie zrozumiesz

Ref: O! Cały TY
Na twój widok totalnie mnie mdli
To właśnie Ty
Malutki iloraz
No ale masz spryt


Rate this interpretation
contributions:
* m o d l i s h k a
* m o d l i s h k a
anonim