Refleksja po wizycie w zoo OjGeniusz
Lyrics and guitar chords
Gm
F
Cm
D
Taki r
Gm
ześki wstałem raniutko,Nied
F
ziela upłynie wesoło.Do ple
Cm
caka ciasteczka, szybciutko,Czeka
D
mnie wycieczka do zoo.Już c
Em
zekam w kolejka po biletKa
A
sjerka kończy śniadanieCier
C
pliwie postoję przez chwilęLudzie
D
wchodzą i ja się doEm
stałem. A
Em
A
Em
Za p
Gm
łotem dojrzałem pawia,Jak
F
dumnie ogonem porusza,On
Cm
krzykiem gości rozbawiaTłum
D
ludzi nic go nie wzruszaPrzy
Em
kratach tak wielu gościPełne
A
brzuchy czego chcieć więcejJednak
C
w oczach nie widzę radościD
Smutek rozdziera mi sEm
erce. A
Em
A
Em
Wyr
Gm
wałem je z piersi w swej złościI rzu
F
ciłem jeszcze bijąceTak wyz
Cm
byłem się uczuć, miłościRaz j
D
eszcze spojrzałem na słońceMoje
Em
nerki w miskach już miałyPotem
A
płuca, inne wnętrznościJednak
C
cięgle czegoś szukałyCo za
D
stąpi im smak wolEm
ności. A
Em
A
Em
Gdy ko
Gm
joty ma kości już zjedząI spy
F
tacie jak te wersy powstałyOne
Cm
wam tego nie powiedząSłowa
D
wierszem się same zrymowały.Em
...A
...One
C
wam tego nie powiedząD
Em
A
Em
A
Em
A
e (al niente)One wam tego nie powiedzą.
contributions: