Już nie wyrabiam Oddział Zamknięty
Lyrics
Odkąd tylko chodzę po tej ziemi,
Zawsze jakiś palant wmawia mi,
Co mam zrobić, co mam w sobie zmienić,
Kim ja teraz jestem, a kim mam być.
Niby nie wiem, jak się przed tym bronić,
O co walczyć, o co z kim się bić,
Muszę dzisiaj w sobie ich poskromić,
Tylko po to, by normalnie żyć.
Odpadam! Już nie wyrabiam...
Obejrzyj się i zabij głos nad swoją głową,
Kolejny raz zachowaj twarz i zostań sobą,
Wszystko co masz, co Bóg ci dał,
To Twoja wolność.
Sam dobrze wiesz, co słyszeć chcesz,
Co puścić obok.
Oni chcą odmienić twoje życie,
Oni pragną zadbać o twój los,
Dla nich jesteś zwykłym pasożytem,
Tylko kim właściwie oni są?
Odpadam! Już nie wyrabiam...
Obejrzyj się... JUŻ NIE WYRABIAM
Zawsze jakiś palant wmawia mi,
Co mam zrobić, co mam w sobie zmienić,
Kim ja teraz jestem, a kim mam być.
Niby nie wiem, jak się przed tym bronić,
O co walczyć, o co z kim się bić,
Muszę dzisiaj w sobie ich poskromić,
Tylko po to, by normalnie żyć.
Odpadam! Już nie wyrabiam...
Obejrzyj się i zabij głos nad swoją głową,
Kolejny raz zachowaj twarz i zostań sobą,
Wszystko co masz, co Bóg ci dał,
To Twoja wolność.
Sam dobrze wiesz, co słyszeć chcesz,
Co puścić obok.
Oni chcą odmienić twoje życie,
Oni pragną zadbać o twój los,
Dla nich jesteś zwykłym pasożytem,
Tylko kim właściwie oni są?
Odpadam! Już nie wyrabiam...
Obejrzyj się... JUŻ NIE WYRABIAM
contributions:
Most popular songs Oddział Zamknięty
- 11 Debiut
- 12 jestem zły
- 13 Ludzie ulicy
- 14 Kto tu mierzy czas
- 15 Koniec
- 16 Kameleony żony
- 17 Już nie wyrabiam
- 18 Jesień idzie przez park
- 19 Jak anioły
- 20 Hymn o miłości