Co na to ludzie Oddział Zamknięty
Lyrics
Porzuciłem wizji smak, kolorowe sny
Opuściłem ludzki wrak, struty LSD
I nie przekona mnie już nikt, że wznoszę domy z kart,
Że aby tak szczęśliwym być, wystarczy tylko brać...
Co na to ludzie, uwierzą może w moje słowa,
Co na to ludzie, uwierzą może w to,
Co na to ludzie, uwierzą może, że nie trzeba,
Co na to ludzie, uwierzą może w to.
Nie muszę brać, bo sztuczny stan uciekł bezpowrotnie
Odleciał strach, jak dobrze tak, luźno i swobodnie
I nie przekona mnie już nikt, że wznoszę domy z kart,
Że aby tak szczęśliwym być, wystarczy tylko brać...
Czy wiesz już co, zabija zło
Czy umiesz swój odwrócić los?
Czy wiesz już co, zabija zło
Ty możesz sam odwrócić go,
Czy wiesz już co, zabija zło
Czy umiesz swój odwrócić los?
Czy wiesz już co, czy wierzysz w to,
Odjazdy runą....
Co na to ludzie...
Opuściłem ludzki wrak, struty LSD
I nie przekona mnie już nikt, że wznoszę domy z kart,
Że aby tak szczęśliwym być, wystarczy tylko brać...
Co na to ludzie, uwierzą może w moje słowa,
Co na to ludzie, uwierzą może w to,
Co na to ludzie, uwierzą może, że nie trzeba,
Co na to ludzie, uwierzą może w to.
Nie muszę brać, bo sztuczny stan uciekł bezpowrotnie
Odleciał strach, jak dobrze tak, luźno i swobodnie
I nie przekona mnie już nikt, że wznoszę domy z kart,
Że aby tak szczęśliwym być, wystarczy tylko brać...
Czy wiesz już co, zabija zło
Czy umiesz swój odwrócić los?
Czy wiesz już co, zabija zło
Ty możesz sam odwrócić go,
Czy wiesz już co, zabija zło
Czy umiesz swój odwrócić los?
Czy wiesz już co, czy wierzysz w to,
Odjazdy runą....
Co na to ludzie...
contributions:
Most popular songs Oddział Zamknięty
- 11 Debiut
- 12 jestem zły
- 13 Ludzie ulicy
- 14 Kto tu mierzy czas
- 15 Koniec
- 16 Kameleony żony
- 17 Już nie wyrabiam
- 18 Jesień idzie przez park
- 19 Jak anioły
- 20 Hymn o miłości