Biała śmierć Obłęd

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Gęsty fiński las stał się wspólnym grobem
Radziecki okupant znalazł tu swój koniec
Pośród dzielnych finów zasłynął ten jeden
Był królem snajperów, nazywali go Biała śmierć

Jeden strzał
Jeden trup
Biała śmierć
Naciska spust

Czcerwonym najeźdźcom spędzał z oczu sen
Kiedy pewną ręką zmieniał bitwy bieg
Nieuchwytny duch, władca przeznaczenia
Znikał by powracać siejąc przerażenie

Jeden strzał
Jeden trup
Biała śmierć
Naciska spust

Wysyłano za nim ciążką artylerię
Mimo że był ranny, wciąż bronił się dzielnie
Minął czas wojenny, a czyny zostały
Pozostanie najlepszym, strzelec doskonały

Jeden strzał
Jeden trup
Biała śmierć
Naciska spust




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim