Po raz setny NPWM (Woro & Dembuś & Król & Rudnik )
Lyrics
(Król)
Wychodzisz po raz setny na te same ulice.
Jakie jest życie, opisuje wciąż w zeszycie.
Wszystko to co widzę, to co już zdołałem przeżyć.
Co mnie jeszcze spotka, co będzie, gdy zabiorą księżyc, co zrobią ludzie, kiedy zgaśnie dla nich słońce.
Ja mam doświadczać szczęścia, gdy śmierć na horyzoncie.
Ja nie dam się, nie będę kroczył gdzieś tam z tyłu.
Wiem, że zostanę sam, a przecież miało iść was tylu.
Chciałbym złapać oddech, posmakować smak zwycięstwa, nagrać własną płytę, wykazać się na swych koncertach.
Po prostu iść, trzymać narzuconego tempa.
Wiem ,że nie będzie łatwo, zawsze ktoś czycha na zakrętach.
Refren:
(Ty)Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty)Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
(Ty )Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty) Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
(Ty )Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty) Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
(Ty )Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty) Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
(Rudnik)
Wychodzisz po raz setny do tych samych ludzi.
Zimny browar w łapę, żeby organizm ostudzić.
I fajka za fajką, z kumplem przy dobrej gadce.
Przechodzone kilometry w odcinku przy klatce.
Synonimy, skróty na osiedlowej ławce, tworzone przez chłopaków o podwórkowej gadce.
Przez chłopaków.
Ja od dziecka w tych rejonach.
Nie każdy miał okazję chować się w dobrych domach.
Niektórzy nawet nie wiedzieli, co to dobre żarcie.
Są też ludzie, którzy okazują wsparcie.
I dla was piona, dla was złota korona.
Siła braterstwa zostaje odnowiona.
A fałszywa sucz kona, co chce krzyżować plany.
Niech tak dalej żyje, my dalej nagrywamy.
Inni palą bramy, każdy żyje tu jak chce.
Bo życie jest jedno, trzeba korzystać, się wie.
I to, że robię muzykę, nie czyni mnie kimś lepszym.
Śmiało mogę powiedzieć: "Rudnik też głupoty pieprzył, popełniał błędy", lecz na nich się uczymy.
Nie raz w życiu zgubiły gościa, popełniane czyny.
(Co) Gramy kokainy, (co) niedobre dziewczyny.
I przez to wszystko, wieszały się chłopaczyny.
Czy coś w życiu potrafię? Może kiedyś ktoś zapyta.
Odpowiem mu śmiało ta , dowodem będzie płyta.
Elo
Refren:
(Ty)Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty)Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
(Ty )Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty) Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
(Ty )Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty) Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
(Ty )Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty) Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
Wychodzisz po raz setny na te same ulice.
Jakie jest życie, opisuje wciąż w zeszycie.
Wszystko to co widzę, to co już zdołałem przeżyć.
Co mnie jeszcze spotka, co będzie, gdy zabiorą księżyc, co zrobią ludzie, kiedy zgaśnie dla nich słońce.
Ja mam doświadczać szczęścia, gdy śmierć na horyzoncie.
Ja nie dam się, nie będę kroczył gdzieś tam z tyłu.
Wiem, że zostanę sam, a przecież miało iść was tylu.
Chciałbym złapać oddech, posmakować smak zwycięstwa, nagrać własną płytę, wykazać się na swych koncertach.
Po prostu iść, trzymać narzuconego tempa.
Wiem ,że nie będzie łatwo, zawsze ktoś czycha na zakrętach.
Refren:
(Ty)Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty)Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
(Ty )Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty) Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
(Ty )Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty) Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
(Ty )Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty) Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
(Rudnik)
Wychodzisz po raz setny do tych samych ludzi.
Zimny browar w łapę, żeby organizm ostudzić.
I fajka za fajką, z kumplem przy dobrej gadce.
Przechodzone kilometry w odcinku przy klatce.
Synonimy, skróty na osiedlowej ławce, tworzone przez chłopaków o podwórkowej gadce.
Przez chłopaków.
Ja od dziecka w tych rejonach.
Nie każdy miał okazję chować się w dobrych domach.
Niektórzy nawet nie wiedzieli, co to dobre żarcie.
Są też ludzie, którzy okazują wsparcie.
I dla was piona, dla was złota korona.
Siła braterstwa zostaje odnowiona.
A fałszywa sucz kona, co chce krzyżować plany.
Niech tak dalej żyje, my dalej nagrywamy.
Inni palą bramy, każdy żyje tu jak chce.
Bo życie jest jedno, trzeba korzystać, się wie.
I to, że robię muzykę, nie czyni mnie kimś lepszym.
Śmiało mogę powiedzieć: "Rudnik też głupoty pieprzył, popełniał błędy", lecz na nich się uczymy.
Nie raz w życiu zgubiły gościa, popełniane czyny.
(Co) Gramy kokainy, (co) niedobre dziewczyny.
I przez to wszystko, wieszały się chłopaczyny.
Czy coś w życiu potrafię? Może kiedyś ktoś zapyta.
Odpowiem mu śmiało ta , dowodem będzie płyta.
Elo
Refren:
(Ty)Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty)Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
(Ty )Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty) Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
(Ty )Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty) Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
(Ty )Po raz setny pokaż, że jesteś coś warty.
(Ty) Po raz setny zobacz, życie rozdaje karty.
contributions:
Most popular songs NPWM (Woro & Dembuś & Król & Rudnik )
- 11 Nic o mnie nie wiesz (wersja bez Oli Manelskiej)
- 12 Nic o mnie nie wiesz ft. Ola Manelska
- 13 Najlepszy Przekaz W Mieście
- 14 Najbliżsi Ranią Mocniej
- 15 Mój start rap
- 16 Kołysanka cz. II
- 17 Kołysanka (Woro & Dembuś & Król & Rudnik )
- 18 Kołysanka ( oryginalna wersja ) Słowa Prawdy
- 19 Kilka Ważnych Słów Do Ciebie
- 20 Biznesmen z podwórka