Kłótnia Normalsi

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Zmrok wygania już do domu
Świateł w oknach coraz mniej
Z trudem trafiam kluczem w zamek
Drzwi otwieram cicho, skradam się

Lecz ona jest
Nie mówi nic
Unika mnie
Kłótnię w nas od kilku dni wyczuwa nawet pies

Wszystko niby zrozumiałe jest
Jak przykazań dziesięć sens
Ona nosi w sobie moje dziecko
Z niepokojem czeka
Chyba boi się

Bo dzisiaj też
Nie mówi nic
Unika mnie
Kłótnię w nas od kilku dni wyczuwa nawet pies

Dzisiaj też
Nie mówi nic
Unika mnie
Kłótnię w nas od kilku dni wyczuwa nawet pies.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim