Czarna czerń Nocny kochanek

Lyrics

  • Song lyrics Maciej
    2 ratings
Serce ma czarne bardziej niż smoła
Czarniejsze jest od Michaela Jacksona
Czarne mam myśli
i humor mam czarny
Trochę dla jaj, a trochę na żarty

Film każdy obejrzę gdy jest czarno-biały,
Chociaż mnie wkurwia, że jest tam też biały
Słucham namiętnie czarnego metalu
Nie jestem gejem, a śnię o Nergalu

Czarna Czerń
Czarna Czerń
Czarna Czerń
Czarna Czerń

Dla mnie dupeczki to czarna magia
Za czarna owce się miałem
Aż w końcu zajrzałem do czarnej dziury
I czarnym koniem się stałem

Noc czarna zassała, zostaliśmy sami
Na gwałt pragnęła mnie mieć miedzy nogami
Oczernia mnie mówiąc ze tarcia nie czuję
Wychodzi do domu, ja wciąż galopuję

Czarna Czerń
Czarna Czerń
Czarna Czerń
Czarna Czerń

Pracuje na czarno
Murzynem jest prezes
Ma kasy jak lodu i czarny interes
Lecz na czarnym rynku nie płaci mi prawie
Więc jadę na chlebie i na czarnej kawie

Już nie raz na kasę skroiłem rodzinę
Bo chciałem odłożyć na czarną godzinę
Czarno to widzę
Postawcie browarek
Nazwisko Czarnecki, na imię mam Czarek

Czarna gadzina dla mnie wybiła
I czara goryczy się przechyliła
I czarne chmury się zaraz zebrały
Powiedział mi ojciec: na świat przyszłeś biały

Rate this interpretation
Rating of readers: Average 2 votes
contributions:
Maciej
Maciej
anonim