Jej oczy patrzą na mnie jak rybie, kiedy jestem wyczerpany
Byłem zamknięty w twoim pudełku w kształcie serca przez tygodnie
Utopiłem się w twojej pułapce z magnesu
Chciałbym móc zjeść twego raka kiedy się odwracasz

Hej! Poczekaj
Mam nowe zażalenie
Zawsze na debecie za twoje bezcenne rady
Nienawiść wysokość(?)
Mam nowe zażalenie...

Mięsożerne orchidee nie wybaczyły jeszcze nikomu
Pociąć swoje anielskie włosy i oddech dziecka
Pękniętą błonę dziewiczą twojej wysokości zostawiam czarną
Rzuć swoją zawiniętą pępowinę, więc będę mógł się wspiąć z powrotem