Strach Niepodobni
Lyrics
sl.Jarosław Haraburda
znowu tu jest
zwątpienie w jakąkolwiek wiarę
w myślach znów strach i niepewność
chciwość przeplatana nienawiścią
ociekające słowa kłamstwem
zmiana wartości - znów błędne koło
bez wiary w bezpieczeństwo
bez gruntu pod stopami
rodzi się wtedy samotność
odwiedzam miejsca
gdzie czas zostawił swój znak
choć trochę chwil wytchnienia
czuję krew pulsującą w skroniach
znów szukam swojego miejsca
znów szukam czyjegoś ramienia
znowu tu jest
puste spojrzenie
znowu tu jest
strach
rodzi się wtedy samotność
znowu tu jest
zwątpienie w jakąkolwiek wiarę
w myślach znów strach i niepewność
chciwość przeplatana nienawiścią
ociekające słowa kłamstwem
zmiana wartości - znów błędne koło
bez wiary w bezpieczeństwo
bez gruntu pod stopami
rodzi się wtedy samotność
odwiedzam miejsca
gdzie czas zostawił swój znak
choć trochę chwil wytchnienia
czuję krew pulsującą w skroniach
znów szukam swojego miejsca
znów szukam czyjegoś ramienia
znowu tu jest
puste spojrzenie
znowu tu jest
strach
rodzi się wtedy samotność
contributions: