0
0

Ciemna nocy... Kolędy

Ciemna nocy, niepojęta,        G C
Drzewo, co na mrozie pęka,     D G
Pomóźcie mi, umęczonej,        D G
Wędrować w dalekie strony.     Em C D


O Józefie, Ty mnie wspomóż,    G C
Byśmy doszli gdzieś do domu.   D G
Już ból mi ciało przeszywa,    D Fm
A gdzie ja będę rodziła.       C D (D7)


Ani łyżki, ani miski,          D C
Ani deski do kołyski,          D Em
Ani płatka, ani szmatka,      D C
Cóż ja pocznę, biedna matka.   D G C

Lisy po śniegu lisują,         D Em
Wilki w boru na wołują,        C D
Gdzie ja samotna w tej drodze  D Em
Bożego Syna urodzę.            C D G

Już nie mogę płakać z żalu,    D C
Już mnie stopy ogniem palą,    D Em
A tu jeszcze taka droga,       D C
Ani domu, ani ognia           D G C

Lisy........



Rate this interpretation
Rating of readers: Average 66 votes
anonim
  • heheszek
    Kinga tam jest dobrze to jest lisują
    · Report · 4 years ago
  • heheszek
    Świetne opracowanie naprawdę uwielbiam tą piosenkę
    · Report · 4 years ago
  • anonim
    Kinga
    Tam powinno być lisy po śniegu rysują anie lisują
    · Report · 5 years ago
  • anonim
    Julka Eliok
    Dosyć dziwne
    · Report · 6 years ago
  • anonim
    anna
    wspaniała, słucham ją codziennie
    · Report · 6 years ago
  • anonim
    elo lecimy temacik
    dupiate
    · Report · 6 years ago
  • anonim
    anonim
    TGD to śpiewa
    · Report · 7 years ago