Drzwi Nicole Kulesza
Lyrics
Boisz się otwartych drzwi
Nowych wątków, przeciągów
Światło w głowie miesza Ci
Cień porządku, od początku wolisz śnić
Nie lubiłeś nigdy szczerych słów, słów
Wolałeś dzielić bagaż swój na pół, na pół
Dlatego łąki tulipanów rwiesz i nosisz mi pod drzwi
Jakbym grzechy Twoje wszystkie od tak mogła zabrać Ci
A nie mogę, nie mogę – to nie jestem ja
Nie mogę, nie mogę, zabrać Twoich wad – bo sama je mam
Tyle sama ich mam
Boję się zamkniętych drzwi
Zapętlonych melodii
Czujność zawężają mi
Całkiem nowych historii szukam dziś
Wciąż nie wierzysz kiedy mówię tak, tak
Wybaczyć możesz sobie tylko sam, sam
Dlatego łąki tulipanów rwiesz i nosisz mi pod drzwi
Jakbym grzechy Twoje wszystkie od tak mogła zabrać Ci
A nie mogę, nie mogę – to nie jestem ja
Nie mogę, nie mogę, zabrać Twoich wad – bo sama je mam
Tyle sama ich mam
Nowych wątków, przeciągów
Światło w głowie miesza Ci
Cień porządku, od początku wolisz śnić
Nie lubiłeś nigdy szczerych słów, słów
Wolałeś dzielić bagaż swój na pół, na pół
Dlatego łąki tulipanów rwiesz i nosisz mi pod drzwi
Jakbym grzechy Twoje wszystkie od tak mogła zabrać Ci
A nie mogę, nie mogę – to nie jestem ja
Nie mogę, nie mogę, zabrać Twoich wad – bo sama je mam
Tyle sama ich mam
Boję się zamkniętych drzwi
Zapętlonych melodii
Czujność zawężają mi
Całkiem nowych historii szukam dziś
Wciąż nie wierzysz kiedy mówię tak, tak
Wybaczyć możesz sobie tylko sam, sam
Dlatego łąki tulipanów rwiesz i nosisz mi pod drzwi
Jakbym grzechy Twoje wszystkie od tak mogła zabrać Ci
A nie mogę, nie mogę – to nie jestem ja
Nie mogę, nie mogę, zabrać Twoich wad – bo sama je mam
Tyle sama ich mam
contributions:
Most popular songs Nicole Kulesza
- 1 Drzwi
- 2 Pomów ze mną
- 3 Krokodyle łzy