Nic między nami Na bani

Lyrics

  • Song lyrics erudieth
    1 favorite
Tak patrzysz jak prosto z nieba
Przez izbę pada wzroku promień
Ty zwiastowałaś naszą miłość
Starej zdumionej ikonie

Skrzydlata rzekłem – i ty rękę
Kładziesz mi jak liść na ramieniu
Złotymi krzyżami błogosławiła nas cerkiew
Chyliłaś głowę w wiersza cieniu

Ref. Jak to dawno jakby przed wiekami
Procesją Jordanu czas przechodził Boży
Nie biega synek między nami
Nie nasze góry będzie przenosił

A był taki dzień że się mogło
Wszystko razem z cerkwią przestawić
I była taka wiosna że byliśmy utkani
Z powietrza cali i z błyskawic / x4

I nie nasz dom i weranda
Kolasę słów zatrzymuję z daleka
I widzę jak zimowym niebem
Złocisty warkocz Twój ucieka

Patrząc próżno na lasy lat tyle
Czasem leciał jastrząb z wierszem
I zapadała się miłość niżej
Jak w trawy nasza cerkiew

Ref. Jak to dawno....

Nie ma już nic między nami
Serafiny pieśń urwały nagle
Baśń co siadła jak sokół na ramieniu
W podejrzliwą zmieniła się czaplę

Twoja suknia sztywna z dumy
Już się nie odezwie słowem
Milcząc patrzy tylko na mnie
Jak ikona na ikonę /x3

Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 2 votes
contributions:
erudieth
erudieth
anonim