Lecące bociany muz. sł. Sylwek Szweda
Lyrics
-
1 favorite
Lecące bociany muz. sł. Sylwek Szweda
Obudzić się rosie rozkażę,
Nawet gdy dzień zaśpi,
A kiedy już wstaną pejzaże
I zakwitnie jaśmin:
Ref. Wtedy ręce rozłożę jak bociek
I jak Chrystus
Zastygnę w locie,
Spojrzę na góry
Jak na piersi dziewczęce
I znów jak bociek rozłożę ręce.
Słońce przywitam jak gospodarz domu,
W którym garnki nie płaczą.
Zasieję pieśni i nie zdradzę nikomu
Ile dla mnie znaczą.
Ref. Tylko ręce rozłożę jak bociek...
Obudzić się rosie rozkażę,
Nawet gdy dzień zaśpi,
A kiedy już wstaną pejzaże
I zakwitnie jaśmin:
Ref. Wtedy ręce rozłożę jak bociek
I jak Chrystus
Zastygnę w locie,
Spojrzę na góry
Jak na piersi dziewczęce
I znów jak bociek rozłożę ręce.
Słońce przywitam jak gospodarz domu,
W którym garnki nie płaczą.
Zasieję pieśni i nie zdradzę nikomu
Ile dla mnie znaczą.
Ref. Tylko ręce rozłożę jak bociek...
contributions: