Cha nefer neren re Moonlight
Lyrics
Czasami się czuje, gdy nagle przychodzi,
Ty przecież nie wiesz, nie możesz.
Tak czasami wychodzi. Gdy patrzę,
w obrazach twych tonę.
We włosach rozwianych ogień
rozpala me spojrzenie.
W twych oczach ciepło i drżenie.
Jak dzieciństwa wspomnienie
rozpalone spojrzenie.
W twych oczach ciepło, światło.
Porwał mnie dziki wiatr,
niósł na skrzydłach swoich ptak
tam, gdzie nigdy nie byłam.
Radość płonie, smutek tonie,
okno marzeń się otwiera,
odradzam się i umieram.
Porwał mnie dziki wiatr.
Porwał mnie dziki wiatr.
Czasami się czuje, gdy nagle przychodzi,
Ty przecież nie wiesz, nie możesz.
Tak czasami wychodzi. Gdy patrzę,
w obrazach twych tonę.
We włosach rozwianych ogień
rozpala me spojrzenie.
W twych oczach ciepło i drżenie.
Jak dzieciństwa wspomnienie
rozpalone spojrzenie.
W twych oczach ciepło, światło.
Czasami się czuje,
Patrząc w swoje drugie ja.
Zdarza się tylko raz:
"Mogłabym zmienić świat."
Ty przecież nie wiesz, nie możesz.
Tak czasami wychodzi. Gdy patrzę,
w obrazach twych tonę.
We włosach rozwianych ogień
rozpala me spojrzenie.
W twych oczach ciepło i drżenie.
Jak dzieciństwa wspomnienie
rozpalone spojrzenie.
W twych oczach ciepło, światło.
Porwał mnie dziki wiatr,
niósł na skrzydłach swoich ptak
tam, gdzie nigdy nie byłam.
Radość płonie, smutek tonie,
okno marzeń się otwiera,
odradzam się i umieram.
Porwał mnie dziki wiatr.
Porwał mnie dziki wiatr.
Czasami się czuje, gdy nagle przychodzi,
Ty przecież nie wiesz, nie możesz.
Tak czasami wychodzi. Gdy patrzę,
w obrazach twych tonę.
We włosach rozwianych ogień
rozpala me spojrzenie.
W twych oczach ciepło i drżenie.
Jak dzieciństwa wspomnienie
rozpalone spojrzenie.
W twych oczach ciepło, światło.
Czasami się czuje,
Patrząc w swoje drugie ja.
Zdarza się tylko raz:
"Mogłabym zmienić świat."
contributions: