Ścieżka, ławka, dym Monika Parczyńska
Lyrics
Tłumacz mi jak najdłużej, że nie
Że z tej pestki nie będzie drzewa
Że z tych dźwięków nie da się poskładać
Taktów, które chcę Tobie śpiewać.
Ścieżka, ławka, dym, pierścionek, szal
Wśród niebieskich gwiazd o jedną zawsze mniej
Przecież choćbyś nawet o mnie dbał
Nie obiecasz mi, czego chcę…
Nie nadmuchasz mi wieczności z tej chwili,
Która jest nam początkiem i końcem
Pestka to tylko szansa na drzewo
Dźwięk to tylko nadzieja na koncert.
Ścieżka, ławka, dym, pierścionek, szal
Wśród niebieskich gwiazd o jedną zawsze mniej
Przecież choćbyś nawet o mnie dbał
Nie obiecasz mi, czego chcę…
Że z tej pestki nie będzie drzewa
Że z tych dźwięków nie da się poskładać
Taktów, które chcę Tobie śpiewać.
Ścieżka, ławka, dym, pierścionek, szal
Wśród niebieskich gwiazd o jedną zawsze mniej
Przecież choćbyś nawet o mnie dbał
Nie obiecasz mi, czego chcę…
Nie nadmuchasz mi wieczności z tej chwili,
Która jest nam początkiem i końcem
Pestka to tylko szansa na drzewo
Dźwięk to tylko nadzieja na koncert.
Ścieżka, ławka, dym, pierścionek, szal
Wśród niebieskich gwiazd o jedną zawsze mniej
Przecież choćbyś nawet o mnie dbał
Nie obiecasz mi, czego chcę…
contributions:
Most popular songs Monika Parczyńska
- 11 Piosenka z bukietem słoneczników
- 12 Piosenka przed katastrofą
- 13 Piosenka kawiarniana
- 14 Pianista
- 15 Odfrunę
- 16 Nie warto
- 17 Naucz mnie samotności
- 18 Na proch
- 19 Na chwilę przed
- 20 Miniatura