Pod światło Monika Parczyńska

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Na najmniejsze szkiełka
Rozłożyć umiesz mnie
Ja jestem witrażem
Ty tylko patrzeć chcesz

Dla Ciebie jestem jak szkatułka z błyskotkami
Jak kalejdoskop, w który patrzysz wieczorami
I choć rozpisać mnie potrafisz na szczegółów złoty pył
Żebyś tak umiał mnie od nowa złożyć z nich

Ażurową mgiełką
Na szybkach staję się
Obrazków sekwencją
Pod światło przejrzysz mnie.

Dla Ciebie jestem jak szkatułka z błyskotkami
Jak kalejdoskop, w który patrzysz wieczorami
I choć rozpisać mnie potrafisz na szczegółów złoty pył
Żebyś tak umiał mnie od nowa złożyć z nich




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim