Konfitura MłOdY RtA

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Ref. Ja zaczynam tą piosenkę o tym jak sprzedałeś Go
myślisz że ja nie wiem o tym jakie wielkie czynisz zło
kiedy patrze na twą twarz to od razu widze dno
myślałem że jesteś spoko ale jednak to nie to.

1. Pierwsza zwrotka jest o tobie zakłamany przyjacielu
przez to że się rozjebałeś to straciłeś kumpli wielu
wszyscy tutaj cię lubili teraz chętnie by zabili
po czym na twoim pogrzebie grube lolo zapalili
więc ci daje dobrą radę ty jebana w dupe pało
ja opisze to co robisz jak ci kurwa będzie mało
nie chce już o tobie śpiewać bo szkoda na ciebie słów
właśnie kończe pierwszą zwrote więc dobranoc słodkich snów.

Ref. Ja zaczynam tą piosenkę o tym jak sprzedałeś Go
myślisz że ja nie wiem o tym jakie wielkie czynisz zło
kiedy patrze na twą twarz to odrazu widze dno
myślałem że jesteś spoko ale jednak to nie to.

2. Popełniłeś straszny błąd i nawet niewiem dla czego
ja tak sobie teraz myśle że nie zrobisz więcej tego
bo inaczej zginiesz marnie Ja obiecuje to tobie
że gdy wjade ci na chate to zaczniesz grób kopać sobie
damy ci do ręki szpadel i wywieziemy do lasy
strzelimy ci prosto w głowe nie narobimy hałasu

Ref. Ja zaczynam tą piosenkę o tym jak sprzedałeś Go
myślisz że ja nie wiem o tym jakie wielkie czynisz zło
kiedy patrze na twą twarz to odrazu widze dno
myślałem że jesteś spoko ale jednak to nie to.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim

Most popular songs MłOdY RtA