Nie o taką walczyłem Mirosław Wanat

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Dwadzieścia jeden postulatów Sierpnia
Pamiętasz o nich dziś?
Krzyczało z płotów i plakatów
By zmiany mogły do nas przyjść
W stoczni, kopalni oraz hucie
Rósł opór solidarnych mas
I przeciwstawiał dawnej bucie
Protest i wiarę w lepszy czas

Dziś wielki żal ściska znów serce me
Jak dalej żyć, kiedy źle dzieje się
Ja nie o taką ojczyznę walczyłem
I z takiej demokracji już się wyleczyłem

Ach, wielka to strata
Ach, wielka to strata
Nie pomoże mama
Nie pomoże tata
Ach, wielka to strata
Ogromna strata
Dziadek nie pomoże
O mój Boże!

Potem w podziemiu walka trwała
I nie skruszyła woli mas
Potrzeba zmiany narastała
Aż wreszcie stary system zgasł
Nasi przejęli rządy krajem
Mieli motorem przemian być
Dziś rozgrywają się nawzajem
Gdy przy korycie łatwiej żyć

Dziś wielki żal ściska znów serce me
Jak dalej żyć, kiedy źle dzieje się
Ja nie o taką ojczyznę walczyłem
I z takiej demokracji już się wyleczyłem

Z dwudziestu jeden postulatów
Tym razem nasza władza kpi
Znów trzeba sięgać do plakatów
Strajków, głodówek, bo ktoś drwi

Dziś wielki żal ściska znów serce me
Jak dalej żyć, kiedy źle dzieje się
Ja nie o taką ojczyznę walczyłem
I z takiej demokracji już się wyleczyłem

Ach, wielka to strata




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim