Toast I Mietek Folk

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Parszywy los nas rzucił
Na stary statek ten
Gdy bosman nas ocucił
Pochmurny wstawał dzień
Do zmroku trwała praca
Nagrodą tylko kij
Zapomnij o zmartwieniach, bracie
Razem z nami pij!

Wypij ty, wypiję ja
Nalej mi i w górę szkła
Za zwycięstwo w bitwach stu
Pijmy bracia dzisiaj tu

Trzy noce łajbą kiwa
Suchary kończą się
Załoga ledwie żywa
Kapitan wścieka się
Uciekły wszystkie szczury
Śmierć idzie, dobrze wiesz
Zapomnij o zmartwieniach, bracie
Kufel w ręce bierz!

Wypij ty, wypiję ja...

Nadejdzie taka chwila,
Gdy zginąć przyjdzie nam
Ktoś powie: „Warto było,
Bez żalu głowę dam”
Lecz nim hiszpańskie działa
Kulami pluną w nas
Zapomnij o zmartwieniach, bracie
Wypij jeszcze raz!

Wypij ty, wypiję ja...




Rate this interpretation
Rating of readers: Great 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim