Bitewne pola Mieczysław Fogg
Lyrics
Bitewne pola, pola walki
Zszarpana ziemia ostrzem kul
Zszarzały piasek, z traw odarty
Bitewne pola, pola walki
Tak inne od zwyczajnych pól
Tak inne od zwyczajnych pól
Wolności drogę wyznaczały
Choć zieleń więdła pośród łun
Drzewami ognia nam szumiały
Pobojowiska, pola chwały
Tuliły chłopców swych do snu
Tuliły chłopców swych do snu
Gdzie wzgórza Lenino
Gdzie Monte Cassino
Gdzie biały Narviku śnieg
Nad piaskami Tobruku
Pod chmurami Londynu
Nad brzegami radzieckich rzek
Bitewne pola, pola chwały
I cóż wiesz o nich dzisiaj ty?
Gdy wiatry czarny dym rozwiały
Na polu walki, polu chwały
Już ptak nie śpiewał w polu tym
Już ptak nie śpiewał w polu tym
Bitewne pola, pola walki
I cóż byś wiedzieć o nich mógł?
Zgrzytały w zębach piaskiem miałkim
Pobojowiska, pola walki
A kwiaty więdły pośród pól
A kwiaty więdły pośród pól
Bitewne pola, pola chwały
Cóż mówić więcej - szkoda słów!
A kiedy w maju ścichły strzały
Na polu walki, polu chwały
Ktoś o słowiku wspomniał znów
Ktoś o słowiku wspomniał znów
Gdzie wzgórza Lenino
Gdzie Monte Cassino
Wiatr omiótł bitewny pył
Nad brzegami Bałtyku
Nad gruzami Berlina
Dzień zwycięstwa w sztandarach lśnił
Oddali chłopcy życie swoje
Nim w maju ... (?) świt
To dla nich maj kwiatami stroi
Pobojowiska, place boju
I dzięki nim dziś żyjesz ty
I dzięki nim dziś żyjesz ty
Zszarpana ziemia ostrzem kul
Zszarzały piasek, z traw odarty
Bitewne pola, pola walki
Tak inne od zwyczajnych pól
Tak inne od zwyczajnych pól
Wolności drogę wyznaczały
Choć zieleń więdła pośród łun
Drzewami ognia nam szumiały
Pobojowiska, pola chwały
Tuliły chłopców swych do snu
Tuliły chłopców swych do snu
Gdzie wzgórza Lenino
Gdzie Monte Cassino
Gdzie biały Narviku śnieg
Nad piaskami Tobruku
Pod chmurami Londynu
Nad brzegami radzieckich rzek
Bitewne pola, pola chwały
I cóż wiesz o nich dzisiaj ty?
Gdy wiatry czarny dym rozwiały
Na polu walki, polu chwały
Już ptak nie śpiewał w polu tym
Już ptak nie śpiewał w polu tym
Bitewne pola, pola walki
I cóż byś wiedzieć o nich mógł?
Zgrzytały w zębach piaskiem miałkim
Pobojowiska, pola walki
A kwiaty więdły pośród pól
A kwiaty więdły pośród pól
Bitewne pola, pola chwały
Cóż mówić więcej - szkoda słów!
A kiedy w maju ścichły strzały
Na polu walki, polu chwały
Ktoś o słowiku wspomniał znów
Ktoś o słowiku wspomniał znów
Gdzie wzgórza Lenino
Gdzie Monte Cassino
Wiatr omiótł bitewny pył
Nad brzegami Bałtyku
Nad gruzami Berlina
Dzień zwycięstwa w sztandarach lśnił
Oddali chłopcy życie swoje
Nim w maju ... (?) świt
To dla nich maj kwiatami stroi
Pobojowiska, place boju
I dzięki nim dziś żyjesz ty
I dzięki nim dziś żyjesz ty
contributions: