Po niebo Michał Szpak

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Przez nocy mrok i światło dnia,
Przez życia wir i tłumy spraw
Wciąż będę szedł,
Nie poddam się!

Przez morze łez i mniejsze zło
Przez głupi pech i szczyt i dno,
Tak będę szedł,
Nie poddam się !

Stracony czas,
Mówią mi tak,
Nie słucham rad
I ruszam co dnia...!
Po niebo
Po niebo
Po niebo
Po niebo

Przez błędy i spalony most,
Daremny trud i ślepy los,
Wciąż będę szedł,
Nie poddam się!
Na przełaj skrót i przeszkód tor,
Nie ważne nic i ważnie coś,
Tak, będę szedł,
Nie poddam się!

Stracony czas,
Mówią mi tak,
Nie słucham rad
I ruszam co dnia
Po niebo
Po niebo
Po niebo
Po niebo

Przez nocy mrok i światło dnia
(po niebo)
Przez życia wir i tłumy spraw
(po niebo)
Przez morze łez i mniejsze zło
(po niebo)
przez głupi pech i szczyt i dno,
(po niebo)
Tak będę szedł
Nie poddam się!
Tak będę szedł
Nie poddam się!
Tak będę szedł
Nie poddam się!




Rate this interpretation
Rating of readers: Great 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim