Rozmowa o kłamstwie Michał Józef Maksymilian Jaworski
Lyrics
1. Rozmawiajmy, lecz nie wspominaj o niej.
Rozmawiajmy, nie wspominaj co minęło.
Rozmawiajmy, jak wolny ptak chcę poczuć się,
lecz nigdy nie wspominaj jej.
Co się stało, to się odstać nie może już,
jak ktoś kłamie to niszczy fundament uczuć.
Nie, nie dam drugiej szansy jej,
bo wiem, że pogardzi nią jak psem.
Ref: Kto kłamie ten nie zasługuje na
zaufanie kogokolwiek.
Powiedziała, że przyjdzie,
ja zaś głupiec czekałem.
2. Rozmawiajmy, lecz nie mów mi, że warto było.
Me serce spragnione było prawdy.
Teraz, gdy nadziei nie ma wcale
nie chce bić, bo dotąd biło dla niej.
Nie mów mi, że brak ci słów,
tak bowiem dowiedziesz racji mej.
Że kochałem, to już przecież dobrze wiesz.
Że kłamała, nie posądzałeś jej.
3. Rozmawiajmy, lecz nie broń jej,
bo racji razem tym nie będziesz miał.
Powiedziała, że przyjdzie kiedy minie tydzień,
ja czekałem, a minęły miesiące.
Za to, że nie kocha, wybaczyłem,
za kłamstwo nie przebaczę jej.
Bo najgorsze czym można zranić serce,
to nadzieję odebrać mu.
4. Rozmawiajmy, lecz proszę ty nie kłam też,
bo kłamstwo to najgorsza na świecie rzecz.
Powiedz, czy to może we mnie kłopot tkwi,
czy to może problem świata tego jest.
Myślałem, że przyjdzie ukojenie,
Wystarczyło jej imię z twoich ust.
Czy ją ujrzę? Tego nie wiem.
Czy zobaczyć pragnę? Zostałem obojętny.
Rozmawiajmy, nie wspominaj co minęło.
Rozmawiajmy, jak wolny ptak chcę poczuć się,
lecz nigdy nie wspominaj jej.
Co się stało, to się odstać nie może już,
jak ktoś kłamie to niszczy fundament uczuć.
Nie, nie dam drugiej szansy jej,
bo wiem, że pogardzi nią jak psem.
Ref: Kto kłamie ten nie zasługuje na
zaufanie kogokolwiek.
Powiedziała, że przyjdzie,
ja zaś głupiec czekałem.
2. Rozmawiajmy, lecz nie mów mi, że warto było.
Me serce spragnione było prawdy.
Teraz, gdy nadziei nie ma wcale
nie chce bić, bo dotąd biło dla niej.
Nie mów mi, że brak ci słów,
tak bowiem dowiedziesz racji mej.
Że kochałem, to już przecież dobrze wiesz.
Że kłamała, nie posądzałeś jej.
3. Rozmawiajmy, lecz nie broń jej,
bo racji razem tym nie będziesz miał.
Powiedziała, że przyjdzie kiedy minie tydzień,
ja czekałem, a minęły miesiące.
Za to, że nie kocha, wybaczyłem,
za kłamstwo nie przebaczę jej.
Bo najgorsze czym można zranić serce,
to nadzieję odebrać mu.
4. Rozmawiajmy, lecz proszę ty nie kłam też,
bo kłamstwo to najgorsza na świecie rzecz.
Powiedz, czy to może we mnie kłopot tkwi,
czy to może problem świata tego jest.
Myślałem, że przyjdzie ukojenie,
Wystarczyło jej imię z twoich ust.
Czy ją ujrzę? Tego nie wiem.
Czy zobaczyć pragnę? Zostałem obojętny.
contributions:
Most popular songs Michał Józef Maksymilian Jaworski
- 11 O tańcu
- 12 Nie warto zabijać
- 13 Nie muszę się bać
- 14 Nie kłam mnie
- 15 Niczym płacz dziecka
- 16 Never mind
- 17 Moje miasto
- 18 Modrooka dziewczyna
- 19 Love song
- 20 List banity