Szalone życie Michal Gielniak

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Ona zna przesądów tysiąc,
Czarny kot i nocna ćma.
Żyje tak, że mógłbyś przysiąc:
Nie ma szans, by doczekać dnia.

Sto kłamstw z samego rana,
Parę łez zanim przyjdzie sen.
Zjawia się na wpół ubrana,
Myli jej się z nocą dzień,
A chociaż żyje jak szalona,
Zakręcona jest,
To przecież wiesz, że tylko ona
Może zabrać się
Do cudownych, nowych miejsc.

Opętała cię, żyjąc la vida loca.
Świat do góry dnem, żyjąc la vida loca.
Ty śnisz o ustach jej, skórze w kolorze mocca.
Jesteś jak swój cień, żyjąc la vida loca, come on,
Żyjąc la vida loca, come on, żyjąc la vida loca.

Ona ma pomysłów tysiąc,
Tańczy w deszczu, goni wiatr,
Skacze w ogień, niewiele myśląc,
Z szampanem w ręku zdobywa świat,
A chociaż żyje jak szalona,
Zakręcona jest,
To przecież wiesz, że tylko ona
Może wyrwać cię
Z tłumu zwykłych, szarych serc.

Opętała cię, żyjąc la vida loca.
Świat do góry dnem, żyjąc la vida loca.
Ty śnisz o ustach jej, skórze w kolorze mocca.
Jesteś jak swój cień, żyjąc la vida loca, come on,
Żyjąc la vida loca, come on, żyjąc la vida loca.

A chociaż żyje jak szalona,
Zakręcona jest,
To przecież wiesz, że tylko ona
Może zabrać się
Do cudownych, nowych miejsc.

Opętała cię, żyjąc la vida loca.
Świat do góry dnem, żyjąc la vida loca.
Ty śnisz o ustach jej, skórze w kolorze mocca.
Jesteś jak swój cień, żyjąc la vida loca.
Opętała cię, żyjąc la vida loca.
Świat do góry dnem, żyjąc la vida loca.
Ty śnisz o ustach jej, skórze w kolorze mocca.
Jesteś jak swój cień, żyjąc la vida loca, come on,
Żyjąc la vida loca, come on, żyjąc la vida loca.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim