Chcę być Kopciuszkiem Metro

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    3 favorites
BASIA:

To był naprawdę piękny bal
I ja w sukience jak we mgle
Tyle dziewcząt innych znał
A wybrał właśnie mnie
I potem tylko na mnie patrzył

piękny bal
Wybrał z innych tylko mnie
tylko mnie
Chcę jak z bajki życie mieć
wierzę w to, że ja
że to ja
Zdobędę wreszcie to, co chcę
Kiedy w oczy wieje wiatr
Niepotrzebnie płyną łzy
Gdy jest źle, to dobry znak
Bo może znów lepiej być...

wybierz raz mnie.
Wiesz, że tu jestem,
W szarym tłumie znajdziesz mnie gdzieś
ja czekam na twój znak
więc odnajdź mnie
Nim minie jeszcze jeden dzień
Dziś wygram wszystko albo nic
już dziś
Ja wiem,
Wiem, że są tysiące takich jak ja
jak ja
Swój zwykły zrobię błąd
Na swe złudzenia stracę czas
czy mam dalej iść pod prąd
I wciąż szukać trudnych tras
Czas już otrzeć łzy
Nie będzie źle, musi lepiej być
Może właśnie ja wygram dziś
Wygram
Będę robić to co chcę
Nim marzenia sprawdzą się
Właśnie mnie
wybierz raz mnie
Znajdź mnie
Jeszcze dziś

ALICJA:

(...)

To był naprawdę piękny bal
I ja w sukience jak we mgle
Romantycznie wierzę w to
Że ty wybierzesz mnie
Zdobędę wreszcie to co chcę
To co chcę
Już dziś
Już dziś bo szczęście krótko trwa
I smutno bajka kończy się
Kończy się
Gdy jest źle to może
Znów lepiej być

Wybierz raz mnie
Wybierz mnie
Zgubioną w tłumie odnajdź mnie
Odszukaj mnie
Już czas Już czas
Już dziś
Ja dobrze wiem że są tysiące takich jak ja
Takich jak ja
A ja znowu swój zwykły zrobię błąd
I stracę czas
I nie wiem już
Czy dalej iść pod prąd
I wciąż szukać trudnych tras
Otrzeć łzy nie będzie źle
Musi lepiej być
Przecież teraz tę szansę mam
Może właśnie wygram dziś
Osiągnę wreszcie cel
I życie będzie miało sens
Nim marzenia sprawdzą się
Właśnie mnie
Wybierz mnie
Znajdź mnie
Jeszcze dziś

DENISA:

(…)

(…)

Kto jest kopciuszkiem ty czy ja
Co będzie gdy się skończy bal
Ciągle czekam na twój znak
Wśród tłumu odnajdź mnie
Nim minie jeszcze jeden dzień
Znów na złudzenia tracę czas
Ostatnią szansę dał mi los
Kiedy w oczy wieje wiatr
Swój zwykły zrobię błąd
Na swe złudzenia tracę czas
Czy mam dalej iść
Czy dalej mogę iść pod prąd
Czy może czas już otrzeć
Otrzeć łzy
Nie będzie źle
Musi lepiej być
Lepiej być
Może właśnie
Wygram dziś
Osiągnę wreszcie cel
Będę robić to co chcę
I życiu nadam sens
Nim marzenia sprawdzą się
Właśnie mnie
Proszę wybierz mnie
Znajdź mnie
Jeszcze dziś




Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim