Koniec gry namiętności, rozpada się, jestem twoim źródłem samozniszczenia
Nastrój budowany z obawą, wysysa najciemniejszą stronę życia
Kierowanie konstrukcją twojej śmierci
Skosztuj mnie, a zobaczysz więcej niż się spodziewasz
Zostałeś mi poświęcony, więc teraz cię zabijam,
Przypełznij szybciej i bądź posłuszny swojemu Panu
Płomień twojego życia pali się szybciej, bądź posłuszny swojemu Panu, Panu!
Jestem panem marionetek, pociągam za twoje sznurki
Wnikam w twój umysł i niszczę twe marzenia
Oślepiony przeze mnie, nic nie zobaczysz
A teraz wezwij mnie chcę usłyszeć jak krzyczysz
Panie, Panie!
A teraz wezwij mnie chcę usłyszeć jak krzyczysz
Panie, Panie!
Przeznaczenia nigdy nie oszukasz
Życie śmierci staje się coraz bardziej realne
Monopol bólu, rytuał nieszczęścia
Możesz porąbać swoje śniadanie na zwierciadle
Skosztuj mnie, a zobaczysz więcej niż się spodziewasz
Zostałeś mi poświęcony, więc teraz cię zabijam,
Przypełznij szybciej i bądź posłuszny swojemu Panu
Płomień twojego życia pali się szybciej, bądź posłuszny swojemu Panu, Panu!
Jestem panem marionetek, pociągam za twoje sznurki
Wnikam w twój umysł i niszczę twe marzenia
Oślepiony przeze mnie, nic nie zobaczysz
A teraz wezwij mnie chcę usłyszeć jak krzyczysz
Panie, Panie!
A teraz wezwij mnie chcę usłyszeć jak krzyczysz
Panie, Panie!
Panie, Panie gdzie są marzenia?
Panie, Panie, obiecywałeś tylko kłamstwa
Śmiech, śmiech, wszystko co mnie otacza to śmiech
Śmiech, śmiech, śmiech nad moimi łzami
To wszystko jest piekłem, środowisko naturalne,
Jak rym bez sensu
Labirynt bez końca, dryfowanie wśród ponumerowanych dni
Już przeżyłeś swoje życie, będę twoim właścicielem
Pomogę ci umrzeć, przemknę przez ciebie, teraz też cię mam
Przypełznij szybciej i bądź posłuszny swojemu Panu
Płomień twojego życia pali się szybciej, bądź posłuszny swojemu Panu, Panu!
Jestem panem marionetek, pociągam za twoje sznurki
Wnikam w twój umysł i niszczę twe marzenia
Oślepiony przeze mnie, nic nie zobaczysz
A teraz wezwij mnie chcę usłyszeć jak krzyczysz
Panie, Panie!
A teraz wezwij mnie chcę usłyszeć jak krzyczysz
Panie, Panie!