Tir Mech

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Start, warknął diesel
Ruszył na rejs ciężki tir
Trasa, długa trasa
Gra diesel bluesa
A śpiewa go wiatr
Pieśń o zdarzeniu
Na prostej drodze do miasta K.

Mój kumpel bez żalu
Przeleżał w szpitalu
Pod gipsem prawie cały rok
I cały rok, ten cały rok
Nie mówił nic, aż w końcu powiedział

Że z kumplami z klasy
Jechali na wczasy
I wiózł ich stopem ciężki tir
Nie wiedzą nic, bo nagle tir
Wykonał ślizg i wjechał do sklepu

Gdy to usłyszałem
To jakbym zbladł
Kojarzy mi się pewien fakt
Dokładnie rok, już minął rok
Dokładnie rok, gdy to się zdarzyło

Raz z okna nad ranem
Rzuciłem bananem
Słyszałem potem straszny huk
To ciężki tir, to ciężki tir
To ciężki tir wpadł prosto do sklepu




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim