Czekam na Twój ruch McSobieski
Lyrics
Labirynt snów prowadzi mnie ku jawie
Jestem tu, aby móc podjąć nowe wyzwanie
Czekam na twój ruch, znów szachuję twój talent
Jestem melomanem, czuję ból gdy kończę nagranie
Zawsze daję 100% w linijkach
Biorę mikrofon w dłoń, on płonie jak Cintra
Chłopak w pinglach przeciwsłonecznych
Sobieski staje na przeciw komercji
Mcis moglibyście mnie zmienić
Bo bolą mnie barki od dźwigania tej sceny
Bez ściemy, przecież nie będę żył wiecznie
Odejdę i ktoś musi podnosić poprzeczkę
Czekam na twój ruch
Przestań w końcu błądzić w labiryncie snów
Czekam na twój ruch
Wreszcie przestań marzyć i w końcu to zrób (x2)
Jestem tu, aby móc podjąć nowe wyzwanie
Czekam na twój ruch, znów szachuję twój talent
Jestem melomanem, czuję ból gdy kończę nagranie
Zawsze daję 100% w linijkach
Biorę mikrofon w dłoń, on płonie jak Cintra
Chłopak w pinglach przeciwsłonecznych
Sobieski staje na przeciw komercji
Mcis moglibyście mnie zmienić
Bo bolą mnie barki od dźwigania tej sceny
Bez ściemy, przecież nie będę żył wiecznie
Odejdę i ktoś musi podnosić poprzeczkę
Czekam na twój ruch
Przestań w końcu błądzić w labiryncie snów
Czekam na twój ruch
Wreszcie przestań marzyć i w końcu to zrób (x2)
contributions: