Los Mateusz Szatan

Lyrics

  • Song lyrics
    2 ratings
Zakochałem się wiosną, było tak pięknie, w powietrzu czuć było maj
Budziliśmy się do życia, by dalej rozkwitać, tak jak budził się świat

I kochałem Cię latem, byłaś gorąca, jak piasek z nadmorskich plaż
I kochałem Cię zawsze, choć byłaś gwałtowna, jak letnia burza i grad.

Kochałem Cię jesienią, kazałaś mi odejść, lecz nigdzie nie chciałem iść
Mimo Twej choroby zostałem przy Tobie, choć byłaś jak jesienny liść.

Odeszłaś zimą i już znicza płomień rozjaśnia ostatnie z Twych zdjęć
A serce me jest zimne, jak zimna jest ławka, w miejscu gdzie żegnano Cię...


Rate this interpretation
Rating of readers: Average 2 votes
contributions:
Mateusz Szatan
Mateusz Szatan
anonim