Życie Kołem Się Toczy Marzena Brzóstowicz
Lyrics
Liście spadają ze złotych drzew i baju,
Baju mamrocze deszcz
Zapętlone myśli gonią nas,
Na nieboskłonie tonie słońca blask
Nadszedł koniec ziemskich spraw,
Siedzę sobie, obok biegnie czas.
Życie kołem się toczy, od poranka do nocy
A od wiosny do wiosny , wciąż szukamy miłości.
Do szczęścia dziś, nic nie trzeba Ci,
Jesteś szalony, każdą chwilą żyj
Chwila wyśniona, wnet nadejdzie wiesz,
Bądź tak jak ona, śmiej się aż do łez.
Życie kołem się toczy, od poranka do nocy,
A od wiosny do wiosny , wciąż szukamy miłości.
Liście spadają ze złotych drzew i baju,
Baju mamrocze deszcz.
Baju mamrocze deszcz
Zapętlone myśli gonią nas,
Na nieboskłonie tonie słońca blask
Nadszedł koniec ziemskich spraw,
Siedzę sobie, obok biegnie czas.
Życie kołem się toczy, od poranka do nocy
A od wiosny do wiosny , wciąż szukamy miłości.
Do szczęścia dziś, nic nie trzeba Ci,
Jesteś szalony, każdą chwilą żyj
Chwila wyśniona, wnet nadejdzie wiesz,
Bądź tak jak ona, śmiej się aż do łez.
Życie kołem się toczy, od poranka do nocy,
A od wiosny do wiosny , wciąż szukamy miłości.
Liście spadają ze złotych drzew i baju,
Baju mamrocze deszcz.
contributions: