Fotografia Marysia Sadowska
Lyrics
Nie widziałam Cię już od miesiąca
I nic...jestem może bledsza
Trochę śpiąca, trochę milcząca
Widać można żyć bez powietrza
Byle ten obłok niełaski
Z naszego słońca się zwlókł
Ja położe się jak cień płaski u Twych nóg
Bo, gdy się miało szczęście, które się nie trafia
I czyjeś ciało, i ziemię całą
A zostaje tylko fotografia
To jest bardzo bardzo bardzo...bardzo mało
Wieczność woła daremnie
O jeden Twój pocałunek
Nieśmiertelnie płacze we mnie zawiedziony nieśmiertelny gatunek
Bo, gdy się miało szczęście, które się nie trafia
I czyjeś ciało, i ziemię całą
A zostaje tylko fotografia
To jest bardzo bardzo bardzo...bardzo mało
Bo, gdy się miało szczęście, które się nie trafia
I czyjeś ciało, i ziemię całą
A zostaje tylko fotografia
To jest bardzo bardzo bardzo...bardzo mało
I nic...jestem może bledsza
Trochę śpiąca, trochę milcząca
Widać można żyć bez powietrza
Byle ten obłok niełaski
Z naszego słońca się zwlókł
Ja położe się jak cień płaski u Twych nóg
Bo, gdy się miało szczęście, które się nie trafia
I czyjeś ciało, i ziemię całą
A zostaje tylko fotografia
To jest bardzo bardzo bardzo...bardzo mało
Wieczność woła daremnie
O jeden Twój pocałunek
Nieśmiertelnie płacze we mnie zawiedziony nieśmiertelny gatunek
Bo, gdy się miało szczęście, które się nie trafia
I czyjeś ciało, i ziemię całą
A zostaje tylko fotografia
To jest bardzo bardzo bardzo...bardzo mało
Bo, gdy się miało szczęście, które się nie trafia
I czyjeś ciało, i ziemię całą
A zostaje tylko fotografia
To jest bardzo bardzo bardzo...bardzo mało
Most popular songs Marysia Sadowska
- 11 Jeszcze raz
- 12 Kiedy nie ma miłości
- 13 Dzień Kobiet
- 14 Bo tylko maleńka
- 15 Kto dogoni wiatr
- 16 Klikam
- 17 Bezpiecznie
- 18 Chcemy tylko tańczyć
- 19 Life is a beat
- 20 Ciało w ciało z matką