Bamboleo Maryla Rodowicz
Lyrics
-
5 favorites
C#m
F#m
F#m
F#m
F#m
F#m
|Bm
Bm
F#m
Oto znów pragnę wam zaśpiewać o takiej miłC#
ości,co jak piorun trafia cię i roz
C#m
pala się w lC#
ot, aż do białF#m
ości.Kiedy on zwie się Bamboleo, Bambolea
C#m
ona,całą n
C#
oc po gitar wtór marynarzy chórśpiewa im, śpiewa im, śpiewa im, śpiewa im:
F#m
Bamboleo, BamboBm
lea, w C#m
waszych oczach blask miłości lśni,F#m
Bamboleo, BamboBm
lea, C#
nikt nie umie tańczyć tak, F#m
jak wy...Bm
Co potem było, co?E
On ją odepchnął i na pokład A
wsiadł z nimi
D
na tańcach więcej już nie widziBm
ał niktw przystani t
C#
ej i w porcie tym. F#m
Bm
Ktoś powie: wielka rzecz?E
A mnie okrutnie przerwanego A
tańca żal...W małej
D
przystani otoczonej szumem Bm
falwciąż widzę
C#
ich i śpiewam F#m
im.F#m
Bamboleo, BamboBm
lea, w C#m
waszych oczach blask miłości F#m
lśni,F#m
Bamboleo, BamboBm
lea, C#
nikt nie umiał tańczyć tak, F#m
jak wy...Co potem było, co?...
F#m
Bamboleo, BamboBm
lea, C#
wasze ślady zatrą grzyF#m
wy fal.F#m
Bm
C#
F#m
F#m
F#m
|Bm
F#m
F#m
F#m
F#m
G#
F#m
Bamboleo, Bambolea, tak mi przerwanego tańca żal!
Rate this interpretation
Rating of readers:
Good
1 vote