Franek Maryla Rodowicz Daniel Olbrychski
Lyrics and guitar chords
Fm7
B
F
F
Fm7
B7
D#
F7
F
Ja tu robię w tej tancbudzie za barmankęI się nudzę, ale jakoś nigdy z Frankiem
Witaj bracie,
Fm7
agregacie, jest możFm
liwe, że go znacieTego
F7
zwierza, straszliwego nietoperzaFm7
W tej tancbudzie robi Fm
na etacie B
sępaTyle
D#
jego co wymęczy i wysF
tękaA za Fr
Fm7
ankiem cztery fanki z okoB
licznej budowlankiPierze
C#
jeżą i co D#
powie to mu wieF
rząB
Franek to jest szatan, Franek to jest szatanPół Bel
Fm
monda, pół wielGm
błąda, made in F
JapanB
Ekstra klasa, brat cioteczny SavalasaCz
C
yli Cm
krótko C7
w wielkim jaju małe żółtko Fm7
B
F
F
Fm
B
F
F
Fm7
Dla piszczących małolatek mistrz karateNapędzany
F7
prądotwórczym agregatemFm7
Kiedy zacznie ćwiczyć pady to ze śmiechu mam zajadyA przy rzutach to już można umrzeć w butach
Fm7
On tekuonda uczył się od Jamesa B
BondaCoś przy
D#
padkiem w dekaeF7
fie raz podglądałFinez
Fm7
yjne ciosy Klosa, małym palcem w dziurkę B
nosaA po
C#
cherry zna jeD#
dynie pad na F
pleryFranek to jest szatan...
Fm7
Kiedy Franio da już bardzo ostrą banięB
Wtedy Cm7
trzeba troszkę ostrzej mówić z F7
FraniemA jak
Fm7
się wykaże Franek to i F7
bilet na poranekOraz kr
C#
ówkę i mięD#
tową baloF
nówkęFm
Jak po sobie Franek ładnie pozaB
miataBo mu
Cm7
nie dam więcej F7
grać na automatFm7
achA jak Franek nie posprząta to po
B
stawie go do kątaHuknę w
C#
głowę i zabiorę kieszonD#
koweFranek to jest szatan...
contributions: