I żeby ziemia zadrżała Martyna Jakubowicz
Lyrics
Nieważne, jak długo zostaniesz
nic nigdy nie jest na zawsze
może chociaż śniadanie
nim się wspomnienie zatrze
Ludzie przychodzą, odchodzą, przychodzą
i siedzą jak kura na grzędzie
bez planów i bez oczekiwań
niech się to wszystko odbędzie
Chcę tylko wiedzieć, że ktoś mnie chce
chcę siły twego ciała
chcę raz niecierpliwie się poddać
i żeby ziemia, ziemia zadrżała
Nie sensu życia tu szukam
nie chcę pieniędzy mam swoje
znam lata nudy i smutku
i samotności we dwoje
Chcę nocy w czarnym jedwabiu
utkanym przez setki motyli
chcę zasnąć spokojnie nad ranem
śmiać się na rynku w Sewilli
Chcę tylko wiedzieć, że ktoś mnie chce
chcę siły twego ciała
chcę raz niecierpliwie się poddać
i żeby ziemia pode mną zadrżała
nic nigdy nie jest na zawsze
może chociaż śniadanie
nim się wspomnienie zatrze
Ludzie przychodzą, odchodzą, przychodzą
i siedzą jak kura na grzędzie
bez planów i bez oczekiwań
niech się to wszystko odbędzie
Chcę tylko wiedzieć, że ktoś mnie chce
chcę siły twego ciała
chcę raz niecierpliwie się poddać
i żeby ziemia, ziemia zadrżała
Nie sensu życia tu szukam
nie chcę pieniędzy mam swoje
znam lata nudy i smutku
i samotności we dwoje
Chcę nocy w czarnym jedwabiu
utkanym przez setki motyli
chcę zasnąć spokojnie nad ranem
śmiać się na rynku w Sewilli
Chcę tylko wiedzieć, że ktoś mnie chce
chcę siły twego ciała
chcę raz niecierpliwie się poddać
i żeby ziemia pode mną zadrżała
contributions: