Droga ma samotna jest
I chcę nią dalej iść dalej iść, dalej
Czegoś to szukam, lecz co to jest?
Trochę lubię cię
A trochę nie
Lecz lubię cię, lubię cię, lubię
Gdy kocham ciebie a nie mnie
Chcę siłę mieć
I chcę śmiać się też, bo lubię być z tymi co żyją
Chcę żyć, chcę żyć, chcę śpiewać i kpić
Tańczyć, aż z butów nie zostanie nic

Może chcesz, może chcesz, może chcesz
Tańczyć ze mną słodko
Albo popaść w nowy trans tańców i romansów
Chodź i zatańcz ze mną, spróbuj

Po co nasza, po co nasz miłość
Jest żeby dobre nam losy dać a nie te złe
Po co nasza, po co nasza miłość
Jest żeby dobre nam losy dać a nie tylko złe

Czas na rozmowy i chcę umyć ci głowę
Lub na odnowę jeszcze raz
Hip hip hurra o to idzie ta gra
Pocałunki, uczuć huśtawka trwa

Widzisz sam, widzisz sam, widzisz sam jak zraniłeś mnie
Ranie też smutek spada
Jak deszcz

Droga ma samotna jest
I chcę nią dalej iść
Muszę do wolności znaleźć klucz
Bo zazdrości moc
To noc co nas powalić chce, powalić chce
Co nisz w nas radość którą pragnę tak czuć
Ja chcę się śmiać, jak promień słońca cię grzać
I chcę królową być twoich snów
Chcę nieść ci wiosnę
Pisać listy miłosne
Żebyś wolny czuł się znów
Czuł się znów
Czuł się znów