Augustyn Swiety Byl W Mym Snie Martyna Jakubowicz
Lyrics
Augustyn Swiety byl w mym snie
i zyl jak ty czy ja
ulice miasta przebiegal sam
a rozpacz za nim szla
pod pacha dzwigal stary koc
i plaszcz ze zlota mial
sposród wszystkich w miescie dusz
sprzedajne znalezc chcial
"powstancie ludzie!" krzyczal tak
i nie drzal jego glos
"niech król nadstawi ucha dzis
nielatwy jest mój los
meczennik nie jest sluga twym
wiec uchyl mu swych bram
droge swoja dobrze znasz
i wiedz: nie jestes sam"
Augustyn Swiety byl w mym snie
a krzyz mu zdobil piers
zas ja - ja bylam w liczbie tych
co poslali go na smierc
mój gniew, gdy sie zbudzilam
byl wiekszy niz mój strach
palcami sciskam, szklanki dno
doczekac pragne dnia
i zyl jak ty czy ja
ulice miasta przebiegal sam
a rozpacz za nim szla
pod pacha dzwigal stary koc
i plaszcz ze zlota mial
sposród wszystkich w miescie dusz
sprzedajne znalezc chcial
"powstancie ludzie!" krzyczal tak
i nie drzal jego glos
"niech król nadstawi ucha dzis
nielatwy jest mój los
meczennik nie jest sluga twym
wiec uchyl mu swych bram
droge swoja dobrze znasz
i wiedz: nie jestes sam"
Augustyn Swiety byl w mym snie
a krzyz mu zdobil piers
zas ja - ja bylam w liczbie tych
co poslali go na smierc
mój gniew, gdy sie zbudzilam
byl wiekszy niz mój strach
palcami sciskam, szklanki dno
doczekac pragne dnia
contributions: