Ballada Counter-Strike'owa Martin Lechowicz
Lyrics
Drogi wysoki sądzie
To była tylko gra
Co prawda byłem terrorystą
Ale na de_dust2
Ja wiem, że to z pozoru
Może wygląda źle
Ale te bomby i granaty
To były tylko w grze
Bo jedni wolą spać
A inni chlać po parkach
A my wolimy grać
Po nocach w Counter-Strike'a
Jeden z nas miał M4
Reszta wzięła AK
Kupiliśmy jeszcze po granacie
I poszliśmy na
Ale tamci na długiej
Czekali z AWP
Dwóch z nas dostało po headshot'cie
Więc poszliśmy na
Bo jedni wolą spać
A inni chlać po parkach
A my wolimy grać
Po nocach w Counter-Strike'a
Ten z paką trochę lamił
Bo pinga 200 ma
W końcu pod drzwiami dostał z flasha
Więc pakę wziąłem ja
I już ją miałem zasadzać
Czas prawie kończył się
I nagle słyszę "stać! policja!"
I obudziłem się
W ręce trzymam doniczkę
Przede mną jakiś gmach
To nie jest przestępstwo lunatykować
I wtykać doniczki w piach
Bo jedni wolą spać
A inni chlać po parkach
A my wolimy grać
Po nocach w Counter-Strike'a
Bo jedni wolą spać
A inni chlać po parkach
A my wolimy grać
Po nocach w Counter-Strike'a
I tak mnie stamtąd zgarnęli
A gliniarz co mnie wiózł
Śmiał się, że prawie zasadziłem
Kwiatka na mapie de_zus
Bo jedni wolą spać
A inni chlać po parkach
A my wolimy grać
Po nocach w Counter-Strike'a
Bo jedni wolą spać
A inni chlać po parkach
A my wolimy grać
Po nocach w Counter-Strike'a
To była tylko gra
Co prawda byłem terrorystą
Ale na de_dust2
Ja wiem, że to z pozoru
Może wygląda źle
Ale te bomby i granaty
To były tylko w grze
Bo jedni wolą spać
A inni chlać po parkach
A my wolimy grać
Po nocach w Counter-Strike'a
Jeden z nas miał M4
Reszta wzięła AK
Kupiliśmy jeszcze po granacie
I poszliśmy na
A
Ale tamci na długiej
Czekali z AWP
Dwóch z nas dostało po headshot'cie
Więc poszliśmy na
B
Bo jedni wolą spać
A inni chlać po parkach
A my wolimy grać
Po nocach w Counter-Strike'a
Ten z paką trochę lamił
Bo pinga 200 ma
W końcu pod drzwiami dostał z flasha
Więc pakę wziąłem ja
I już ją miałem zasadzać
Czas prawie kończył się
I nagle słyszę "stać! policja!"
I obudziłem się
W ręce trzymam doniczkę
Przede mną jakiś gmach
To nie jest przestępstwo lunatykować
I wtykać doniczki w piach
Bo jedni wolą spać
A inni chlać po parkach
A my wolimy grać
Po nocach w Counter-Strike'a
Bo jedni wolą spać
A inni chlać po parkach
A my wolimy grać
Po nocach w Counter-Strike'a
I tak mnie stamtąd zgarnęli
A gliniarz co mnie wiózł
Śmiał się, że prawie zasadziłem
Kwiatka na mapie de_zus
Bo jedni wolą spać
A inni chlać po parkach
A my wolimy grać
Po nocach w Counter-Strike'a
Bo jedni wolą spać
A inni chlać po parkach
A my wolimy grać
Po nocach w Counter-Strike'a
contributions: