Popiół czy diament? Mariusz Zadura

Lyrics

  • Song lyrics Winnetou
Jak długo jeszcze będziesz
Się skradał na palcach
Jak długo będziesz bał się
Swego cienia
Jak długo dusił w sobie
Moralnego kaca
W chwilach sam na sam z resztką
Własnego sumienia

Jak długo będziesz wił się
Jak zwierzę w potrzasku
I nasłuchiwał kroków
Skulony pod drzwiami
Jak długo będziesz nudził się
O każdym brzasku
Z kieliszkiem rozlewanym
Drżącymi rękami

Coraz to z ciebie jako z drzazgi smolnej
Wokoło lecą szmaty zapalone
Gorejąc nie wiesz czy stawasz się wolny
Czy to co twoje ma być zatracone
Czy popiół tylko zostanie i zamęt
Co idzie w przepaść z burzą - czy zostanie
Na dnie popiołu gwiaździsty dyjament
Wiekuistego zwycięstwa zaranie

Już dalej tak nie można
Nie masz na to zgody
Musisz się wziąć w garść wreszcie
Wytrzeźwieć na amen
Wlać na czerep rubaszny
Kubeł zimnej wody
I spalić się na popiół
Lub stopić na diament

Coraz to z ciebie jako z drzazgi smolnej
Wokoło lecą szmaty zapalone
Gorejąc nie wiesz czy stawasz się wolny
Czy to co twoje ma być zatracone
Czy popiół tylko zostanie i zamęt
Co idzie w przepaść z burzą - czy zostanie
Na dnie popiołu gwiaździsty dyjament
Wiekuistego zwycięstwa zaranie

Rate this interpretation
contributions:
Winnetou
Winnetou
anonim