A ja nie mogę, ja muszę spać Maria Gorczyńska, Michał Znicz, Kazimierz Krukowski
Lyrics
- Ty stajesz się co dzień leniwszy,
ja ofiarą muszę być.
Czemu inne są szczęśliwsze,
ja też chcę chodzić, tańczyć i żyć.
- A ja nie mogę, bo ja chcę spać.
- Ja zawsze mogę, a on chce spać.
- Któż ma się o mnie troszczyć, jeśli nie mąż.
Wytłumacz, jak można spać tylko wciąż.
- No dobrze, wstaję. Nie mogę wstać.
Co ja poradzę, ja muszę spać.
- Ja wiem, tym ciągłym spaniem zgnębić mnie chcesz
lecz na to ma radę też...
Jeśli będziesz wracał z ranka,
a potem aż do nocy spał.
To znajdę sobie dziś kochanka
i ty za swoje będziesz miał.
- Ja sam Ci mogę kochanka dać
lecz teraz idź już, bo ja chcę spać.
Zmęczony i strudzony jestem do cna.
Dobranoc, pa.
ja ofiarą muszę być.
Czemu inne są szczęśliwsze,
ja też chcę chodzić, tańczyć i żyć.
- A ja nie mogę, bo ja chcę spać.
- Ja zawsze mogę, a on chce spać.
- Któż ma się o mnie troszczyć, jeśli nie mąż.
Wytłumacz, jak można spać tylko wciąż.
- No dobrze, wstaję. Nie mogę wstać.
Co ja poradzę, ja muszę spać.
- Ja wiem, tym ciągłym spaniem zgnębić mnie chcesz
lecz na to ma radę też...
Jeśli będziesz wracał z ranka,
a potem aż do nocy spał.
To znajdę sobie dziś kochanka
i ty za swoje będziesz miał.
- Ja sam Ci mogę kochanka dać
lecz teraz idź już, bo ja chcę spać.
Zmęczony i strudzony jestem do cna.
Dobranoc, pa.
contributions: