Soczek Marek Kondrat

Lyrics

  • Song lyrics Pan Wywrotek
    2 ratings
Przyznaję – nie mam większych marzeń
Niż poznać sexy lady w barze.
Dwa razy soczek owocowy
Umili czas.
Czy owocowy jest najlepszy?
Nie wiem, lecz z czystą działa sexy.
Zostanę chyba jej idolem,
Ciągnąc przez słomkę gaz.

Jest very happy, jest coraz lepiej,
Po drinku lady do mnie się lepi,
Płyną bąbelki z małej butelki,
Ja do tej lady napinam szelki.
Prysnęły lody, mięknie opoka,
Lady mi wkłada loka do oka.
Do ślicznej główki uderza gaz:
To soczek z czystą robi ten czas.

Proszę się nie śmiać – ja kocham disco,
Rytmiczne music burzy krew.
Jesteśmy z sobą bardzo blisko.
To jest jak balsam, jest jak lek.
Śpiewam do uszka mego Kopciuszka
Jedyną znaną mi pieśń o kaczuszkach.
Jest fantastycznie, ja jestem spoko,
Lady jest happy – wpadłem jej w oko.

Jest very happy, jest coraz lepiej,
Po drinku lady do mnie się lepi,
Płyną bąbelki z małej butelki,
Ja do tej lady napinam szelki.
Prysnęły lody, mięknie opoka,
Lady mi wkłada loka do oka.
Do ślicznej główki uderza gaz:
To soczek z czystą robi ten czas.

Jest very happy, jest coraz lepiej,
Po drinku lady do mnie się lepi,
Płyną bąbelki z małej butelki,
Ja do tej lady napinam szelki.
Prysnęły lody, mięknie opoka,
Lady mi wkłada loka do oka.
Do…



Rate this interpretation
Rating of readers: Weak+ 2 votes
anonim