Piosenka dla taty Marcin Styczeń

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 favorite
Czasem sobie myślę
Po co tyle ciśnień
Ileż można walczyć
Ciągle gubić krok
Tak niewiele trzeba
Jedno słowo "przebacz"
By powrócić tam
Gdzie zawsze czeka ktoś
Twój, ja jestem Twój
Ojcze mój, Tato mój
Twój, ja jestem Twój
Ojcze mój, Tato mój

Czasem sobie myślę
Po co tyle myślę
Czy nie można prościej
Bez kompleksów żyć
To Ty jesteś duży
A ja jestem mały
Już nie pragnę więcej
Tylko Twoim być
Twój, ja jestem Twój
Ojcze mój, Tato mój
Twój, ja jestem Twój
Ojcze mój, Tato mój

Czasem sobie myślę
Nim wzejdzie przebiśnieg
Że ta zima uczuć
Musi skończyć się
Chcę pokochać prościej
Nie bać się miłości
To nie takie trudne
Kiedy czuję, że
Twój, ja jestem Twój
Ojcze mój, Tato mój
Twój, ja jestem Twój
Ojcze mój, Tato mój

Twój, ja jestem Twój
Ojcze mój, Tato mój
Twój, ja jestem Twój
Ojcze mój, Tato mój
Twój, ja jestem Twój
Ojcze mój, Tato mój
Twój, ja jestem Twój
Ojcze mój, Tato mój




Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim