Ja ciebie nie pokocham choćby nie wiem co
miało się wydarzyć - nie, to nie jest to.
Ja ciebie nie pokocham - nie, to się nie spełni,
nie ma między nami tej potrzebnej chemii.


I.

Mój uśmiech odczytujesz błędnie,
nic nie łączy nas,
mijamy się prawie codziennie,
kojarzę już twoją twarz.
Próbujesz zainteresować
osobą swą mój wzrok,
nie będę w to się angażować,
więc zbędny twój każdy krok.

Zachowaj dystans, uznaj mą granicę,
takt mi nie pozwala ci w twarz tego wykrzyczeć.


Ref.

Ja ciebie nie pokocham choćby nie wiem co
miało się wydarzyć - nie, to nie jest to.
Ja ciebie nie pokocham - nie, to się nie spełni,
nie ma między nami tej potrzebnej chemii.

Ja ciebie nie pokocham, to nie uda się,
nie ma w tobie tego co przyciąga mnie.
Ja ciebie nie pokocham i po raz ostatni
mówię to nie miłość, to wyraz empatii.


II.

Bliskości z tobą mi nie trzeba,
mam swój własny świat,
wysiłek twój nic tu ci nie da,
po prostu to nie tak.
Wymiana miłych spojrzeń z tobą
nie działa na mnie, więc
bez sensu nawet w samych słowach,
łączenie naszych serc.

Zachowaj dystans i niech tak zostanie,
tłem przyzwoitości zamaskuj pożądanie.


Ref.

Ja ciebie nie pokocham choćby nie wiem co
miało się wydarzyć - nie, to nie jest to.
Ja ciebie nie pokocham - nie, to się nie spełni,
nie ma między nami tej potrzebnej chemii.

Ja ciebie nie pokocham, to nie uda się,
nie ma w tobie tego co przyciąga mnie.
Ja ciebie nie pokocham i po raz ostatni
mówię to nie miłość, to wyraz empatii. x2

Ja ciebie nie pokocham.