Spowiedź Marcin Różycki
Lyrics
-
1 rating
Chłodny powiew młodości płomień świecy odświeża
tutaj zapach miłości jest zapachem pacierza
młoda pani w kolejce przebaczenia nie szuka
wie, ze pęknie jej serce nim ktoś w drewno zastuka
Nie mów jej wyrocznio nic nie da się bez grzechu żyć
Goście wężem się snują z owocami w kieszeniach
choć niejeden z nich splunął wszyscy chcą zrozumienia
zbyt naiwna by uciec zbyt odważna by zostać
nie wyróżnia się w grupie niespokojna jej postać
Nie mów jej wyrocznio nic nie da się bez grzechu żyć
Od ..... proroków do ślepego spojrzenia
tam gdzie piętno wyroku gdzie wyrzuty sumienia
młoda pani jak wiosna nie spełniona niewinna
mogła być już dorosła jednak wraca już inna
Nie mów jej wyrocznio nic nie da się bez grzechu żyć
tutaj zapach miłości jest zapachem pacierza
młoda pani w kolejce przebaczenia nie szuka
wie, ze pęknie jej serce nim ktoś w drewno zastuka
Nie mów jej wyrocznio nic nie da się bez grzechu żyć
Goście wężem się snują z owocami w kieszeniach
choć niejeden z nich splunął wszyscy chcą zrozumienia
zbyt naiwna by uciec zbyt odważna by zostać
nie wyróżnia się w grupie niespokojna jej postać
Nie mów jej wyrocznio nic nie da się bez grzechu żyć
Od ..... proroków do ślepego spojrzenia
tam gdzie piętno wyroku gdzie wyrzuty sumienia
młoda pani jak wiosna nie spełniona niewinna
mogła być już dorosła jednak wraca już inna
Nie mów jej wyrocznio nic nie da się bez grzechu żyć
contributions: