Wciąż zakochany Marcin Miller

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
1.Choć latek przybyło i zmienił się świat
Nic nam nie ubyło ni zalet ni wad
I powiem Ci , że ślicznie wyglądasz
nie gorzej niż gdy szliśmy przed ołtarz
Słowa to mało , żeby wyznać to co czuję
tę miłość dojrzałą lecz spróbuję.
Choć bywało różnie te kłótnie i łzy
I ciche dni później ze dwa może trzy
A potem znów kolacja przy świecach
I długa noc lecz na to nie czas
I chociaż miewałem w swoim życiu rożne stany
Z nich jest najlepszy ten zakochany

Ref. Wciąż zakochany już ładnych parę lat
I niewyspany bo nocą kocham Cię tak ,
wciąż zamyślony bo myślę o tobie co rusz
I roztargniony bo z głową w chmurach i już.

(instrumental)

Ref. Wciąż zakochany już ładnych parę lat
I nie wyspany bo nocą kocham Cię tak ,
wciąż zamyślony bo myślę o tobie co rusz
I roztargniony bo z głową w chmurach i już.

Ref. Wciąż zakochany już ładnych parę lat
I nie wyspany bo nocą kocham Cię tak ,
wciąż zamyślony bo myślę o tobie co rusz
I roztargniony bo z głową w chmurach i już.

Ref. Wciąż zakochany już ładnych parę lat
I nie wyspany bo nocą kocham Cię tak ,
wciąż zamyślony bo myślę o tobie co rusz
I roztargniony bo z głowa w chmurach i już.




Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim