Śmierć Marcin C.
Lyrics
Czarny dzień i czarna noc
Boisz się wchodzisz pod koc
Co dziś będzie śniło się ?
Znowu śmierć! Nie nie nie!
Śmierć przychodzi
Śmierć przychodzi
Śmierć przychodzi
Śmierć przychodzi niespodziewanie x2
Noc. Idziesz szeroką drogą
Czy Ci ludzie dziś pomogą
Młody człowiek autem jedzie
Uważaj nie będzie Cię już na obiedzie
Śmierć ...
Rodzina Cię nie szanowała
Można rzec że wyśmiewała
Teraz w domu wielki płacz
Jesteś w niebie no to patrz
Śmierć...
Śmierć to była wymarzona
Na ulicy człowiek skonał
szybko bezboleśnie tak
w niebo wzbił się znowu ptak
A śmierć...
Boisz się wchodzisz pod koc
Co dziś będzie śniło się ?
Znowu śmierć! Nie nie nie!
Śmierć przychodzi
Śmierć przychodzi
Śmierć przychodzi
Śmierć przychodzi niespodziewanie x2
Noc. Idziesz szeroką drogą
Czy Ci ludzie dziś pomogą
Młody człowiek autem jedzie
Uważaj nie będzie Cię już na obiedzie
Śmierć ...
Rodzina Cię nie szanowała
Można rzec że wyśmiewała
Teraz w domu wielki płacz
Jesteś w niebie no to patrz
Śmierć...
Śmierć to była wymarzona
Na ulicy człowiek skonał
szybko bezboleśnie tak
w niebo wzbił się znowu ptak
A śmierć...
contributions: