Płochy Marcelina
Lyrics
Na twoich rzęsach
Cicho śpi
Za kurtynami oczu twych
Na twoich dłoniach szczypie i
Czasem umyka
Szybkio ją łapiesz
Krótko śpisz
Otwierasz oczy
Kroisz sny
Do twoich palców ciepła krew
Cicho napływa
Zakrętami krąży
Twój rysunek płochy
Chwytasz go przez kartkę
Jak kalkę
Jak ujarzmione konie i
Dzikie wielbłądy z pustyni
Ty je oswajasz dajesz żyć
Swoim językiem
Uczysz je mowy uczysz być
Sprawiasz, że oczy mogą lśnić
Ty nieśmiałą iskrą one twym
Odważnym echem
Zakrętami krąży
Twój rysunek płochy
A gdy on się rodzi
Ty jesteś już głodny
Cicho śpi
Za kurtynami oczu twych
Na twoich dłoniach szczypie i
Czasem umyka
Szybkio ją łapiesz
Krótko śpisz
Otwierasz oczy
Kroisz sny
Do twoich palców ciepła krew
Cicho napływa
Zakrętami krąży
Twój rysunek płochy
Chwytasz go przez kartkę
Jak kalkę
Jak ujarzmione konie i
Dzikie wielbłądy z pustyni
Ty je oswajasz dajesz żyć
Swoim językiem
Uczysz je mowy uczysz być
Sprawiasz, że oczy mogą lśnić
Ty nieśmiałą iskrą one twym
Odważnym echem
Zakrętami krąży
Twój rysunek płochy
A gdy on się rodzi
Ty jesteś już głodny
contributions:
Most popular songs Marcelina
- 11 Mróz
- 12 Motyle
- 13 Modlitwa o pszczoły
- 14 Miły mój
- 15 Me and My Boyfriend
- 16 Malinowy
- 17 Liliowa
- 18 Lato feat. Kuba Karaś
- 19 Łap Mnie
- 20 Kochaj albo puść